![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSv6MqDqhoaMYUuQ1HauAd5p-4yy9WxHrdfFKjw4uSSkiEqlCc6AHbaAKcIgMyUzEI_iBs6sgHX9mSdCZnFU1L7B_TSpUPlXSMUFjbQMZ3BgFO6eV25DxdRyo-N3LhIwTOyOSzAnsNZpTs/s400/blog1.jpg)
piątek, 17 sierpnia 2007
MiniMoris o 6 nad ranem
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSv6MqDqhoaMYUuQ1HauAd5p-4yy9WxHrdfFKjw4uSSkiEqlCc6AHbaAKcIgMyUzEI_iBs6sgHX9mSdCZnFU1L7B_TSpUPlXSMUFjbQMZ3BgFO6eV25DxdRyo-N3LhIwTOyOSzAnsNZpTs/s400/blog1.jpg)
Jedna z ostatnich naszych sesji plenerowych, która odbyła się nadzwyczajnie rano na zamglonym moście z "Moriskiem" pędzącym ulicami Gdańska 30 km/h. Choć trudno było się dobudzić, nam, jak również i naszej Parze, to z sesji jesteśmy niezmiernie zadowoleni, z Pary takowoż też.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz