środa, 14 maja 2008

"Na ślubnym kobiercu w hali stoczniowej." - ARTYKUŁ O NAS

Ostatnio przeglądając strony w inetrnecie natknęlimy się na artykuł, który napisała Agata Grabowicz po naszym wernisażu w Soho.
Oto i on oraz prezentacja ze zdjęć, które można było zobaczyć na wystawie w Soho.

"Sopot. Na ślubnym kobiercu w hali stoczniowej. Wernisaż nietuzinkowej fotografii ślubnej autorstwa Ani i Marcina Łabędzkich.
Z reguły wydaje się nam, że fotografia ślubna to klasyczne sielankowe ujęcia w najbardziej reprezentatywnych i romantycznych punktach miasta. Któż z nas nie widział kiedyś pary młodej pozującej pod Fontanną Neptuna, czy przemykającej alejkami Parku Oliwskiego?
Na wystawie Ani i Marcina Łabędzkich można przekonać się, że fotografia ślubna może być czymś dużo bardziej oryginalnym, ekscytującym i zaskakującym. Ta para fotografików trójmiejskich, znanych bardziej pod pseudonimem B&W, uprawia fotografię ślubną, którą można określić mianem eksperymentalnej. Ich domeną są plenery ślubne w najbardziej nietypowych i zaskakujących miejscach, podlegające kontrowersyjnemu i nowatorskiemu trendowi w fotografii ślubnej, zwanemu "trash the dress", który propagują. Opuszczona hala fabryczna, teren industrialny, szklarnia ogrodnicza, żelbetonowy most, czy złomowisko samochodowe okazują się być wspaniałym i nietuzinkowym tłem fotograficznym dla oryginalnych aranżacji ślubnych w stylu gangsterskim, retro, czy grafficiarsko-skatowskim, nie zabierając przy tym nic z piękna i romantyzmu, który powinien towarzyszyć zakochanym. Ania i Marcin oferują parom młodym nie tylko swój profesjonalizm i pomysłowość, ale przede wszystkim świetną zabawę i niezapomniane przeżycie.
Nie da się przy tym nie zauważyć, że są mistrzami w tym, co robią, gdyż jako jedni z zaledwie pięciu fotografów w Polsce należą do The Wedding Photojournalist Association (WPJA), czyli międzynarodowej organizacji zrzeszającej najlepszych ślubnych fotografów na świecie.

Ania i Marcin Łabędzcy to młode małżeństwo trójmiejskich fotografików, zajmujących się fotografią ślubną, znanych pod pseudonimem B&W. Są absolwentami Ekonomii i Zarządzania Uniwersytetu Gdańskiego oraz Sopockiej Szkoły Fotografii WFH."

Autorce bardzo dziękujemy :).

<

Brak komentarzy: