poniedziałek, 10 września 2007

Śliczny mały TYGRYSEK


Podczas pleneru niedzielnego przybłąkał się do nas śliczny, słodki, maleńki Kotek. Wciąż za nami podążał i towarzyszył nam podczas całej sesji. Szkoda mi Go było niesamowicie, ale już mamy Kotkę ROXI w domu - rozbrykaną i zaborczą, więc nie wiedzieliśmy jakby zareagowała na takiego małego Towarzysza...Chyba jutro wrócimy w to miejsce i poszukamy tego Maleństwa. Może znajdziemy dla niego jakiś ciepły kąt u dobrych Ludzi.

Brak komentarzy: